Rocznik 2009
Za drużyną trampkarza młodszego okres rywalizacji z dobrze nam znanymi ekipami z Lublina. Najpierw spotkanie z Lublinianka II, a a następnie mecz z Motorem II Lublin.
Pierwsze z wymienionych spotkań to domowy mecz z 18 września. Mimo mega brzydkiej pogody przez całą niedzielę na sam mecz przestało padać.
W pierwszej połowie spotkanie było wyrównane. Wynik do przerwy 1:1. Druga część to większoa kontrola wydarzeń na boisku z naszej strony - dwa gole po naszej stronie przy jednym przeciwnika.
Vrotcovia Lublin - Lublinianka II Lublin 3:2 (1:1)
Drugie z wymienionych spotkań rozegraliśmy na wyjeździe. 25 września na ul. Rusałka odbyły się derby z Motorem.
To spotkanie miało dwie zupełnie różne połowy. Pierwsza to bardzo widoczna przewaga gospodarzy udokumentowana golami. 4:0 po pierwszej części.
Drugie 40 minut to zupełnie inne granie. Nasi zawodnicy złapali wiatr w żagle i bardzo chcieli odmienić obraz spotkania. Strzelli dwie bramki przy jednej drużyny przeciwnej.
Motor Lublin - Vrotcovia Lublin 5:2 (4:0)
Vrotcovia: Chałabiś – Adamek, Grzegorczyk, Bolibok, Kmieć, Mitura, Cieślak, Frankiewicz, Sijewski, Tomczyk, Prokopowicz, Plichta, Chęć, Urbanowicz.
Autor: Adam Majczak
Rocznik 2009
Za drużyną trampkarza młodszego okres rywalizacji z dobrze nam znanymi ekipami z Lublina. Najpierw spotkanie z Lublinianka II, a a następnie mecz z Motorem II Lublin.
Pierwsze z wymienionych spotkań to domowy mecz z 18 września. Mimo mega brzydkiej pogody przez całą niedzielę na sam mecz przestało padać.
W pierwszej połowie spotkanie było wyrównane. Wynik do przerwy 1:1. Druga część to większoa kontrola wydarzeń na boisku z naszej strony - dwa gole po naszej stronie przy jednym przeciwnika.
Vrotcovia Lublin - Lublinianka II Lublin 3:2 (1:1)
Drugie z wymienionych spotkań rozegraliśmy na wyjeździe. 25 września na ul. Rusałka odbyły się derby z Motorem.
To spotkanie miało dwie zupełnie różne połowy. Pierwsza to bardzo widoczna przewaga gospodarzy udokumentowana golami. 4:0 po pierwszej części.
Drugie 40 minut to zupełnie inne granie. Nasi zawodnicy złapali wiatr w żagle i bardzo chcieli odmienić obraz spotkania. Strzelli dwie bramki przy jednej drużyny przeciwnej.
Motor Lublin - Vrotcovia Lublin 5:2 (4:0)
Vrotcovia: Chałabiś – Adamek, Grzegorczyk, Bolibok, Kmieć, Mitura, Cieślak, Frankiewicz, Sijewski, Tomczyk, Prokopowicz, Plichta, Chęć, Urbanowicz.