Vrotcovia - Sławin Lublin 5:0

W sobotni poranek gościliśmy na własnym boisku drużynę Sławinu Lublin. Długi weekend na szczęście nie przeszkodził w zebraniu składu. Zawodnicy profesjonale podeszli do meczu i zjawili się prawie w komplecie. Mecz rozpoczęliśmy z animuszem i szybko stworzyliśmy sobie sytuacje do zdobycia bramek. Jednak na posterunku stał bramkarz Gości lub jego obrońcy. Z minuty na minutę przejmowaliśmy kontrolę na całym boisku. Graliśmy spokojnie od obrony przez środek i do bocznych skrzydłowych. Duża zasługa w tym Bartka Czobota i Kuby Borkowskiego którzy zdominowali środek boiska. Obaj skutecznie uruchamiali skrzydłowych wśród których brylował Michał Pietraszek. Po ataku z jego strony padł pierwszy gol autorstwa Kamila Borkowskiego. Potem worek z bramkami się rozwiązał podkreślając naszą dominację w tym meczu. Kolejno strzelali Niedzielski x2, Grądziel i Pietraszek po solowej akcji. Wielu miało szanse na podwyższenie rezultatu, ale brakowało skuteczności albo koncentracji. Podsumowując na tle słabszego dzisiaj rywala graliśmy piłkę ładną dla oka i bardzo poukładaną. Cieszy dobra postawa całego zespołu i brak dzisiaj słabych punktów. Trenera cieszy kilkanaście zagrań ćwiczonych od dłuższego czasu na treningach i w miarę utrzymane ustawienie przez cały mecz. Od obiektywnego obserwatora usłyszałem że gramy "Dojrzałą Piłkę". Teraz trzeba poukładaną grę przełożyć na lepszych rywali, co nie będzie łatwe... wymaga to koncentracji i dużego wysiłku na treningach. 

Skład Vrotcovii: Dudziak- Kret, Trancygier, Bojdasz- Pietraszek, Borkowski, Czobot, Borkowski- Niedzielski- Bogusław, Mazur, Brylant, Grądziel, Sękowski